Refleksja

ks. Edward Sztafrowski,
Wprowadzenie do liturgii Mszy niedzielnych i świątecznych

Obserwując mentalność współczesnych ludzi, dostrzegamy pewne przeciwieństwa. Oto dwa z nich. Dzisiejszy człowiek chciałby wszystko znać i odczuwa jakby pewien bunt, gdy wypadnie mu stanąć wobec jakiejś tajemnicy. Tymczasem niejako na przekór temu raz po raz spotyka nieznane mu jeszcze rzeczy i sprawy. Tak np. słusznie można było przypuszczać, że przynajmniej poznaliśmy już wszystko, co znajduje się w najbliższym sąsiedztwie naszego ziemskiego globu. Podjęte jednak podróże kosmiczne dość wyraźnie udowodniły, że jeszcze wiele rzeczy jest zakrytych przed człowiekiem. Wciąż bada się atmosferę, przywozi próbki z Księżyca, aby je poddać wnikliwym badaniom w laboratorium. A więc mimo niezwykłego wysiłku, jaki świat nauki podjął w ciągu ostatnich lat, wciąż spotykamy tajemnice, które musimy mozolnie odkrywać, wyjaśniać; a nawet chciałoby się powiedzieć, że wraz z ciągłym postępem wiedzy jakby pojawiają się nowe tajemnice. Zauważmy przy tym, że człowiek w wielu wypadkach korzysta z dobrodziejstw rzeczy, których do końca nie zgłębił (energia słoneczna, atom...).
A oto drugie przeciwieństwo. Współczesny człowiek dąży do wolności i chciałby odsunąć od siebie wszystko, co nie pozwala mu być wolnym. Tymczasem ten sam człowiek zakuwa się często świadomie i dobrowolnie w różnego rodzaju niewolę (alkohol, narkotyki, nikotyna).
Nie znikną te przeciwieństwa, dopóki człowiek nie odnajdzie siebie w świetle Boga, który tylko sam jest najwyższą Mądrością i zarazem wolnością.
 
1. Izraelici doznali wielkiego wyróżnienia, bo stali się narodem wybranym przez Boga. Tym samym otrzymali szczególną możność poznania Tego, który ich wybrał, i nawiązania z Nim łączności. Mowa Boża do narodu żydowskiego dokonywała się w sposób szczególny: przez doświadczenia, znaki, cuda i wojny. Zwłaszcza doświadczenia zsyłane na naród "twardego karku" stanowiły niezwykłą mowę, która okazywała się bardzo skuteczna. Ilekroć bowiem zesłał Bóg jakąś karę na szemrających i buntujących się Żydów, zaraz zwracali się do Mojżesza, aby prosił Pana o odwrócenie zła, jakie na siebie ściągnęli. Gdy chodzi o znaki, to najbardziej potężne towarzyszyły wyjściu Izraela z Egiptu. Trzeba powiedzieć, że to wszystko było w konsekwencji okazją pozwalającą Izraelitom poznać Boga i odczuć Jego bliskość.
Taka też sytuacja pozwalała narodowi wybranemu dokonać jakby zestawienia otrzymanych przez Boga dobrodziejstw z tym, co można było dostrzec w historii narodów pogańskich, oddających cześć różnego rodzaju bóstwom. Dotyczyło to zwłaszcza Egipcjan, którzy trzymali Izraelitów w niewoli i zmuszeni byli ich wypuścić dopiero na skutek wielkich znaków zdziałanych przez Tego, Który Jest (Jahwe). Właśnie dzięki temu naród otrzymywał sposobność poznania swego Boga i praktycznego przekonania się, że poza Nim nie ma innego.
 
2. Wybranie narodu żydowskiego było niewątpliwie czymś niesłychanym i wyjątkowym, ale nie stanowiło punktu docelowego w zamierzonym przez Boga zbliżeniu się do człowieka. Dopiero Nowy Testament ukazał nam szczyt Bożej dobroci na tym odcinku. Na ten właśnie temat zabiera dziś głos św. Paweł, wprowadzając nas jednocześnie w tajemnicę Boga w Trójcy Jedynego. Wypada zauważyć, że odsłaniając coraz bardziej przed człowiekiem tajemnicę swego życia, Pan wzywa go jednocześnie do nawiązania bardzo ścisłej łączności. I tak otrzymaliśmy Ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: "Abba - Ojcze". A więc dar dziecięctwa Bożego; człowiek może nazwać Boga swoim Ojcem i stać się dziedzicem życia wiecznego. W tym punkcie św. Paweł zdaje się porównywać wspomnianą wyżej sytuację z sytuacją narodu wybranego w Starym Przymierzu. Tam wszystko było oparte na niezwykłym skrępowaniu i na bojaźni, teraz przyszło prawdziwe wyzwolenie i bojaźń "niewolnika" ustąpiła miejsca bojaźni dziecięcej.
 
3. Ewangelia przekazując nam ostatnie polecenie Chrystusa dane Apostołom, przypomina z jednej strony tajemnicę Boga, który jest jeden, ale we trzech Osobach, z drugiej zaś wskazuje na najważniejszy akt działania Bożego, który wprowadza człowieka na drogę życia wiecznego. Chrzest zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich sakramentów z tej racji, że jest bramą życia duchowego. Przez chrzest bowiem ludzie otrzymując Ducha Świętego upodabniają się do Chrystusa przez niezniszczalny charakter, stają się uozestnikami Bożej natury i dziećmi Bożymi oraz włączają się do Kościoła.
"Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata. I moja pierwsza Komunia św. zaczęła schodzić ku mnie po stopniach ołtarza. Byłem sam jeden przy balaskach. Niebo było wyłącznie moje - to Niebo, którego dzielenie się z innymi nie rozdrabnia ani pomniejsza. Ale moja samotność była tutaj jak gdyby przypomnieniem tego osobnego i jedynego przyjścia Chrystusa ukrytego w małej hostii, który oddawał się mnie i za mnie, dając mi z sobą całego Boga w Trójcy Świętej - nowy wzrost tej mocy i pełności zamieszkania Jej we mnie, które dopiero kilka minut temu rozpoczęło się przy chrzcielnicy. Odszedłem od balasek i wróciłem do ławki. Ukryłem twarz w dłoniach. W świątyni Bożej, którą się teraz stałem, jedyna Wieczna i czysta Ofiara składała się Bogu mieszkającemu we mnie - Ofiara Boga składana Bogu, ze mną współofiarowanym z Bogiem, włączonym w Jego Wcielenie. Chrystus urodził się we mnie, w nowym Betlejem i ofiarował się we mnie nowej Kalwarii i zmartwychwstał we mnie - ofiarując mnie w sobie Ojcu - prosząc Go, mego i Jego Ojca, o przyjęcie mnie do nieskończonej i szczególnej miłości... Teraz dostałem się w wieczysty ruch tej grawitacji, która jest samym życiem i treścią Boga. A Bóg, to centrum, które jest wszędzie, a którego obwodu nie ma nigdzie, widząc mnie włączonego przez wszczepienie się w Chrystusa, w ten bezbrzeżny i nieograniczony nurt grawitacyjny, którym jest miłość, którym jest Duch Święty - umiłował mnie" (T. Merton, Siedmiopiętrowa góra, s. 269).
MSZE ŚWIĘTE

   Niedziele: 08:00 10:30
                           14:00  Nabożeństwo

Dni powszednie:
        środa i piątek
       pozostałe dni   


 07:00
18:00

 

Kalendarium intencji
intencje na dany dzień
brak wolnych intencji
wolne intencje
29 maja 2024
7:00
  • Za zm. Franciszka Wochnik w 30 dni po śmierci.
Zgłoś swoją intencjęZobacz wszystkie intencje >