Refleksja

ks. Edward Sztafrowski,
Wprowadzenie do liturgii Mszy niedzielnych i świątecznych

Dzieje Apostolskie opisują m.in. taki charakterystyczny moment z działalności misyjnej św. Pawła. Kiedy Apostoł przybył do Efezu, spotkał tam "jakichś uczniów", których zapytał: "Czy otrzymaliście Ducha Świętego, gdy przyjęliście wiarę?" A oni odpowiedzieli: "Nawet nie słyszeliśmy, że istnieje Duch Święty" (Dz 19, 2). Każdy z nas zapewne wie o tym, że istnieje Duch Święty, ale niestety niewielu znalazłoby się takich, którzy by mogli coś więcej powiedzieć o Trzeciej Osobie Trójcy Świętej.
 
1. Pierwsze czytanie słowa Bożego podkreśla przede wszystkim dwa momenty: najpierw fakt Zesłania Ducha Świętego, następnie zaś niejako pierwociny Jego działania w Kościele.
Zesłanie Ducha Świętego było wielokrotnie zapowiedziane przez Chrystusa Apostołom. Uczynił to zwłaszcza po Ostatniej Wieczerzy i z naciskiem powtórzył przed swoim wniebowstąpieniem: "Kazał im nie odchodzić z Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca... Wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym" (Dz 1, 4-5). Na wypełnienie zaś wspomnianej obietnicy został wybrany przez Opatrzność dzień "Pięćdziesiątnicy". Było to jedno ze świąt żydowskich (Święto Zbiorów), obchodzone pięćdziesiątego dnia po święcie Paschy. W ten sposób fakt Zesłania Ducha Świętego otrzymuje wyraźną oprawę historyczną, określającą dokładnie czas, także w stosunku do zbawczych wydarzeń tajemnicy paschalnej Jezusa Chrystusa. Śmierć bowiem i zmartwychwstanie Pańskie zostały związane z żydowską Paschą, stąd łatwo ustalić terminy następnych zbawczych wydarzeń. W związku z tym nasuwa się ważna refleksja, że było wolą Bożą, aby te wydarzenia dokonały się wtedy, gdy w Jerozolimie gromadziły się tłumy pielgrzymów.
Obok czasu określa natchniony autor dokładnie także miejsce Zesłania Ducha Świętego: "Znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu". Mamy tu wyraźnie nawiązanie do wcześniejszego stwierdzenia: "Przybywszy tam, weszli do sali na górze" (Dz 1, 13). Chodzi zatem o Wieczernik, w którym Chrystus odprawił z Apostołami Ostatnią Wieczerzę i w którym po wniebowstąpieniu Pańskim uzupełniono grono apostolskie, włączając św. Macieja na miejsce zdrajcy Judasza.
Zesłanie Ducha Świętego w dniu Pięćdziesiątnicy dokonało się w sposób zewnętrznie dla wszystkich dostrzegalny: nagły szum, jakby gwałtownego wichru, i ogniste języki ukazujące się nad każdą z osób przebywających w Wieczerniku.
Taką zewnętrzną oprawę otrzymało wypełnienie tej ważnej obietnicy Chrystusa, która dotyczyła działalności Trzeciej Osoby Boskiej i stała się zarazem inauguracją Kościoła, narodzonego z przebitego boku Chrystusa (por. KL, nr 5, 2). Trzeba powiedzieć, że wspomniana oprawa była specjalnie zamierzona, ponieważ w ten sposób mieszkańcy Jerozolimy i liczni "pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem" mieli możność zauważyć ten ważny fakt. "Zbiegli się więc tłumnie i zdumieli". Pierwszym powodem zdumienia było to, że Apostołowie "zaczęli mówić obcymi językami". Miało to jednak stać się tylko narzędziem do nawiązania przez Apostołów łączności ze wszystkimi ludźmi, aby im mogli głosić "wielkie dzieła Boże". Była to właściwie mowa Ducha Świętego, który w ten sposób widzialny zainaugurował swoją działalność w Kościele.
2. Różne są sposoby działania Ducha Świętego w ludzie Bożym, a jest ono tak konieczne, że bez pomocy Ducha Świętego nikt nie może powiedzieć nawet tego, że "Panem jest Jezus". Nie ulega wszakże wątpliwości, że najpiękniejszym owocem działania Ducha Świętego ma być jedność chrześcijan, a poprzez nich jedność całej rodziny ludzkiej, odkupionej Krwią Jezusa Chrystusa.
Podstawą jedności chrześcijan staje się wspólny chrzest, który jest przecież niczym innym, jak właśnie odrodzeniem z wody i Ducha Świętego (por. J 3, 5). Ci, którzy w ten sposób rodzą się na nowo (J 3, 7), otrzymują tego samego Ducha Świętego po to, by stanowić jedno ciało. Gdy wszczepiają się w Chrystusa zacierają istniejące między nimi różnice wypływające czy to z pochodzenia (żydowskiego lub greckiego), czy też z konkretnych układów społecznych (niewolnicy - wolni).
Chociaż to wszystko jest prawdą, jednak ani przez chwilę nie wolno zapomnieć o tym, że jedność, o której tu mowa, nie pojawia się jakoś mechanicznie, niezależnie od tych, którzy włączają się w lud Boży. Jak samo włączenie się do wspólnoty Kościoła jest następstwem wolnej decyzji człowieka, tak samo (a nawet tym bardziej) budowanie jedności mistycznego Ciała Chrystusa wymaga pozytywnego zaangażowania się w dzieło prowadzone przez Ducha Świętego. Chrześcijan bowiem może się stać "posłusznym narzędziem" Ducha Świętego w budowaniu jedności, ale też "władny" jest stawić opór, który nie pozwoli tego czynić.
 
3. Nie ulega wątpliwości, że największym wrogiem jedności jest grzech. "Człowiek, wnikając w swoje serce dostrzega, że jest skłonny do złego i pogrążony w wielorakim złu, które nie może pochodzić od dobrego Boga. Wzbraniając się często uznać Boga za swój początek, burzy należyty stosunek do swego celu ostatecznego, a także całe swoje uporządkowane nastawienie, czy to w odniesieniu do siebie samego, czy do innych ludzi i wszystkich rzeczy stworzonych. Dlatego człowiek jest wewnętrznie rozdarty. Z tego też powodu całe życie ludzi, jednostkowe czy zbiorowe, przedstawia się jako walka dramatyczna między dobrem i złem, między światłością i ciemnością" (KDK, nr 13). 
Zapewne z tej racji dzisiejsza Ewangelia mówi o przekazaniu przez Chrystusa Apostołom władzy odpuszczania grzechów, co jest również dziełem Ducha Świętego: "Tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy są im odpuszczone..." "Na podstawie tajemniczego i łaskawego Bożego zrządzenia ludzie łączą się ze sobą nadprzyrodzonym węzłem, na skutek czego grzech jednego szkodzi również innym, tak jak świętość jednego staje się dobrodziejstwem dla pozostałych" (Konstytucja Indulgentiarum doctrina, II, nr 4). Stąd "ci, którzy przystępują do sakramentu pokuty, otrzymują od miłosierdzia Bożego przebaczenie zniewagi wyrządzonej Bogu i równocześnie dostępują pojednania z Kościołem, któremu grzesząc zadali ranę, a który przyczynia się do ich nawrócenia miłością, przykładem i modlitwą" (KK, nr 11, 2).
MSZE ŚWIĘTE

   Niedziele: 08:00 10:30
                           14:00  Nabożeństwo

Dni powszednie:
        środa i piątek
       pozostałe dni   


 07:00
18:00

 

Kalendarium intencji
intencje na dany dzień
brak wolnych intencji
wolne intencje
19 maja 2024
8:00
  • Za zm. męża Ryszarda Hałas, rodziców Agatę i Juliusza, zm. dzieci, Jadwigę Leśniok, mężów Maksymiliana i Franciszka, Jadwigę i Norberta Handzlik, Renatę i Alojzego Wyrobek i za zm. z pokrewieństwa Hałas-Leśniok.
10:30
  • Rocznica Pierwszej Komunii Świętej.
14:00
  • Przedstawienie "Poranek" w wykonaniu Teatru A z Gliwic.
Zgłoś swoją intencjęZobacz wszystkie intencje >